O tym, dlaczego chciałam zostać wróżką.
Oczywiście nie taką zwykłą. Wcale nie chodzi o czytanie z
fusów czy stawianie tarota. Chciałabym być konkretną wróżką.

A gdyby tak odrzucić nieprzyjemne zdarzenie?
Podczas losowania karty przygód, wróżka mogła zawsze
odrzucić pierwszy los.
Odrzucona karta zawsze mogła sporo namieszać w życiu wróżki.
Bezpieczniej było się jej pozbyć, niż narazić na utratę życia. Gorzej, jak
druga karta była równie niepomyślna, co pierwsza albo i gorsza. Czasem wróżka odrzucała kartę, bo mogła. W końcu miała władzę.
Z nami trochę też tak jest. Szczególnie wtedy, gdy pojawiają się nowe możliwości. Można wtedy zaryzykować i pić szampana albo niestety narazić się na utratę czegoś ważnego. Odrzucając kartę przygody odrzucamy szansę na zdobycie nowych doświadczeń, znajomości, może i relacji, która niejednokrotnie bywa wartościowa, albo i nie. Czasem jednak nie warto podejmować rękawicy, bo to co wydało się być złotem tak na prawdę było cherlawym substytutem. Omamiło nas.
Moja wróżka zdobywała magiczne przedmioty, cennych przyjaciół i miała jedno fajne zaklęcie, które mogła rzucić na wroga, zadając mu śmierć bez walki. Wszystko było wręcz idylliczne, nie podobne do prawdziwego życia.
Z nami trochę też tak jest. Szczególnie wtedy, gdy pojawiają się nowe możliwości. Można wtedy zaryzykować i pić szampana albo niestety narazić się na utratę czegoś ważnego. Odrzucając kartę przygody odrzucamy szansę na zdobycie nowych doświadczeń, znajomości, może i relacji, która niejednokrotnie bywa wartościowa, albo i nie. Czasem jednak nie warto podejmować rękawicy, bo to co wydało się być złotem tak na prawdę było cherlawym substytutem. Omamiło nas.
Moja wróżka zdobywała magiczne przedmioty, cennych przyjaciół i miała jedno fajne zaklęcie, które mogła rzucić na wroga, zadając mu śmierć bez walki. Wszystko było wręcz idylliczne, nie podobne do prawdziwego życia.
Czasem chciałabym mieć taką moc i nie móc uczyć się na
błędach. Myślę, że to wiele by uprościło. Z drugiej strony zawsze mogłabym być
ropuchą. Nic przyjemnego.
0 komentarze:
Prześlij komentarz